
Jej życie nie jest łatwe. Ale nie brakuje jej uśmiechu
Cześć! Jestem Faustyna. Urodziłam się przez cesarskie cięcie i od samego początku miałam duże problemy. Lekarze w skali Apgar przyznali mi zaledwie 0 pkt. i jak mówi moja Mama, przez 10 minut po porodzie byłam reanimowana. Choruję na czterokończynowe porażenie IV stopnia. Potrzebuję stałej rehabilitacji, która mi bardzo pomaga, ale też bardzo dużo kosztuje. Mam nadzieję, że jak dotychczas, nie zabraknie wokół mnie i mojej rodziny dobrych ludzi. Pomożesz mi?
20170,63zł/7380zł
273.31%
Potrzebne jeszcze: 0 zł
.jpg)
.png)
.png)


woj. małopolskie

ZAKOŃCZONE
5041 Faustyna Skoczeń – ur. 2007 r.Wsparło: 0Promuj zbiórkę na swojej stronie
Skopiuj kod i udostępnij na swojej stronie.
<iframe src="https://chcepomagac.org/baner/?id=5041" width="600" height="373" scrolling="no"></iframe>
O mnie

Faustynka urodziła się przez cesarskie cięcie, w skali Apgar otrzymała 0 pkt. Przez 10 minut była reanimowana, przewieziona do szpitala w Prokocimiu, w którym przebywała miesiąc. Została wypisana do domu, bez kontaktu logicznego, w stanie wegetatywnym. Ma czterokończynowe porażenie IV stopnia, jest opóźniona w rozwoju umysłowym.
Obecnie dziewczynka jest rehabilitowana metodą NDT Bobath, ponadto ma zajęcia kompensacyjno-korekcyjne i logopedyczne. Faustynka jest miłą, pogodną i wytrwałą dziewczynką.
Rehabilitacja Faustynki realizowana jest w sposób niewystarczający. Wspólnie z Wami chcemy dać szansę dziecku na większą sprawność. Do tego potrzeba zwiększenia częstotliwości zajęć z rehabilitantem. Rodzice dziewczynki są w trudnej sytuacji finansowej i materialnej, wychowują w sumie pięcioro dzieci, nie stać ich na opłacenie dodatkowych zajęć. Pomożesz?