Pomóżmy Grzegorzowi wrócić do zdrowia po udarze 1

Pomóżmy Grzegorzowi wrócić do zdrowia po udarze

Witaj! Mam na imię Grzegorz. Do niedawna żyłem aktywnie, wolny czas spędzając na górskich wędrówkach z rodziną i przyjaciółmi. Pewnego dnia zdarzyło się coś, co może spotkać nawet najzdrowszego człowieka. Udar mózgu atakuje z zaskoczenia.
Życie zawdzięczam żonie, która widząc, że mam trudności z mówieniem szybko wezwała pogotowie. Rozległy udar spowodował u mnie połowiczny niedowład i afazję. Po trzech miesiącach wyszedłem ze szpitala korzystając z kuli. Dziś mogę już wypowiadać pojedyncze słowa i powoli zaczyna działać bezwładna dotąd ręka. Zawsze byłem uparty więc nie poddam się w walce o sprawność. To jednak bardzo kosztowna walka.

25779,91zł/10400zł

247.88%

Potrzebne jeszcze: 0 zł



    Dane płatności

    Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojej wpłaty,
    obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów,
    o których mówi nasza polityka prywatności.

Dane płatności

Podsumowanie

Anonimowa wpłata 0,00 zł
Suma płatności 0,00 zł
Płacę

Twoje zamówienie

Wpłata
Ilość
Suma
Suma płatności 0,00 
Całkowita suma płatności 0,00 
  • Zapłać poprzez System płatności online Blue Media: płatność kartą płatniczą, przelewem bankowym on-line lub szybkim przelewem bankowym.

Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojego zamówienia, obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów, o których mówi nasza polityka prywatności.

Cel zbiórki - Leczenie i rehabilitacja
Organizator - Sursum Corda
Grzegorz Kukulski - ur. 1971 r.
Połowiczny niedowład i afazja po udarze mózgu
Gaboń,
woj. małopolskie

ZAKOŃCZONE

Zakończenie zbiórki 31 grudnia 2023KRS 00000 20 382 Cel szczegółowy:
5046 Grzegorz Kukulski
Wsparło: 0Promuj zbiórkę na swojej stronie

Wizytówki

Pobierz i wydrukuj

Plakat

Pobierz i wydrukuj

Zakładka do książek

Pobierz i wydrukuj

Baner na stronę

Pobierz i udostępnij

Obrazek na Facebook

Pobierz i udostępnij

O mnie

O nas 2

Grzegorz – osoba bardzo towarzyska, prowadząca aktywny tryb życia. Wolny czas wykorzystywał na górskie wędrówki z rodziną  i znajomymi. Choroba przyszła nagle i niespodziewanie. Jeden listopadowy wieczór zmienił wszystko, chociaż zapowiadał się, jak każdy inny: kolacja, telewizja, mąż położył się spać, lecz ten sen był niespokojny.

– Zrozumiałam, że coś niedobrego się dzieje, mąż był słaby, nie mógł mówić. Zadzwoniłam na pogotowie, które przyjechało bardzo szybko”. W szpitalu badania i oczekiwanie na diagnozę, która brzmiała jak wyrok: rozległy udar mózgu – niedowład połowiczny prawostronny i afazja po zawale lewej półkuli mózgu. Stan męża był bardzo ciężki, najtrudniejsze były pierwsze 24 godz. w szpitalu. Po dwóch tygodniach pobytu na oddziale szpitalnym został przewieziony do Brzeska na oddział rehabilitacji neurologicznej. Następnie po trzech miesiącach ciężkiej pracy logopedycznej i rehabilitacyjnej mąż wyszedł ze szpitala o kuli. Po krótkim pobycie w domu podjęliśmy dalszą rehabilitację w Limanowej.

Obecnie mąż jest pod stałą opieką logopedyczną i rehabilitacyjną, poprawiło się chodzenie i „ruszyła” ręka. Mowa polepszyła się na tyle, że powtarza pojedyncze słowa, natomiast jest problem z samodzielnymi wypowiedziami pełnymi zdaniami.

– Wiemy, że przed nami jeszcze długa rehabilitacja, ale jestem pewna, że Grzegorz swoim uporem i wolą życia podoła wszystkim przeciwnościom losu. W dużym stopniu do poprawy zdrowia przyczyniła się rodzina i przyjaciele, którym serdecznie dziękuję za wsparcie finansowe oraz duchowe. Przysłowie, że prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie w naszym przypadku w 100% się sprawdziło.

Rehabilitacja i praca z logopedą to szansa dla Grzegorza na powrót do zdrowia, lecz jest ona bardzo kosztowna. Rodzina sama nie jest w stanie pokryć wysokich, comiesięcznych kosztów koniecznej terapii. Prosimy ludzi o wielkich sercach o pomoc w zebraniu środków na konieczną rehabilitację. Z góry dziękujemy za każdą pomoc!

Wspieraj nas

O nas 2
Zbiórka (ok) 3
Zebrana kwota