
Los ją doświadczył, ale ona i tak kocha życie!
Hej, Jestem Karolina. Zmagam się z niedosłuchem i wadą wzroku. Choruję też na epilepsję i mam wady wrodzone twarzoczaszki. Wiele zwykłych czynności sprawia mi trudności. Mam już prawie 14 lat, chodzę do 8 klasy integracyjnej. Nadal mam trudności z wymową, czytaniem i nauką pisania. Uczęszczam na zajęcia z logopedą. Dzięki wszczepieniu implantu słuchowego słyszę coraz lepiej, a kochani rodzice zastanawiają się nad drugim implantem. Chodzę na rehabilitacje, która pomaga mi w utrzymaniu prostej postawy. Mimo tak wielu przeszkód życiowych staram się dorównywać swoim rówieśnikom, ale wymaga to ciężkiej systematycznej pracy mojej i rodziców. Pomożesz w mojej walce?
0zł/6000zł
0.00%
Potrzebne jeszcze: 6000 zł
.jpg)
.png)
.png)


woj. małopolskie

5080 Karolina ChruślickaWsparło: 9Promuj zbiórkę na swojej stronie
Skopiuj kod i udostępnij na swojej stronie.
<iframe src="https://chcepomagac.org/baner/?id=5080" width="600" height="373" scrolling="no"></iframe>
O mnie

Karolinka przyszła na świat z wrodzonymi wadami twarzoczaszki, z częściowym niedosłuchem, z wadami wzroku oraz problemami związanymi z budową kręgosłupa. Później niż jej rówieśnicy uczyła się siedzieć, chodzić, mówić. Zdiagnozowano u niej także epilepsję.
W 2011 roku Karolinka przeszła pierwszą trudną operację oczek, a dzięki dobrym ludziom, którzy podarowali jej 1,5% swojego podatku, można było kupić aparat słuchowy, dzięki któremu odkryła świat dźwięków. Dziewczynka wciąż potrzebuje leczenia okulistycznego, laryngologicznego, neurologicznego oraz systematycznej rehabilitacji.
Aktualnie zastanawiamy się nad wszczepieniem drugiego implantu, aby córka mogła lepiej słyszeć i porozumiewać się z nami. Karolinka jest miłą, pomocną i uśmiechniętą dziewczynką. Mimo tak wielu przeszkód życiowych stara się dorównywać swoim rówieśnikom, ale wymaga to ciężkiej systematycznej – mówi mama. Kocha muzykę, chętnie bierze udział w szkolnych w konkursach śpiewu.
Rodzice mocno wierzą, że ich ukochana córka będzie nadal pokonywać ograniczenia związane z chorobami. Będzie to możliwe pod warunkiem, że nie braknie osób gotowych wesprzeć jej leczenie i rehabilitację.




