
Wszystko co mamy, oddajemy córeczce
Cześć! Tu Sonia! Już w pierwszych dniach życia zdiagnozowano u mnie zespół wad wrodzonych oraz głuchotę czuciowo-nerwową. Bardzo często korzystam z zajęć rehabilitacyjnych i terapii. Mama powtarza, że to dla mojego dobra. Wierzę, że kiedyś wszystko będzie dobrze. Teraz potrzebuję Waszej pomocy! Rehabilitacja i terapia jest bardzo skuteczna, ale zarazem bardzo kosztowna. Proszę o wsparcie finansowe mojego leczenia. Dziękuję za życzliwość!
4297zł/25100zł
17.12%
Potrzebne jeszcze: 20803 zł
.jpg)
.png)
.png)


woj. małopolskie
5964 Sonia RejowskaWsparło: 1Promuj zbiórkę na swojej stronie
Skopiuj kod i udostępnij na swojej stronie.
<iframe src="https://chcepomagac.org/baner/?id=5964" width="600" height="373" scrolling="no"></iframe>
O mnie

W dniu porodu lekarzy zaniepokoiły nieprawidłowości w wyglądzie dziewczynki, zwłaszcza w obrębie twarzy. Po licznych badaniach neurologicznych i genetycznych stwierdzono wrodzone wady rozwojowe na podłożu genetycznym, powodujące dysmorfię twarzy, macrocefalię, zaburzony rozwój psychomotoryczny, nieprawidłowe napięcie mięśniowe, opóźnienie rozwoju i niepełnosprawność intelektualną.
Obecnie rozwój psychomotoryczny Soni oceniany jest na 4 miesiące. Zespół genetycznych wad wrodzonych uniemożliwia prawidłowy rozwój. Dziewczynka wymaga stałej opieki i intensywnej rehabilitacji, by w przyszłości móc samodzielnie funkcjonować.
Sonia uczęszcza na zajęcia Wczesnego Wspomagania Rozwoju (neurologopedia, rehabilitacja, psycholog) oraz terapię neurofizjoloficzną metodą Vojty. Rehabilitacja w ramach Wczesnego Wspomagania Rozwoju to jedna wizyta tygodniowo. Niestety, taka ilość zajęć jest niewystarczająca. Aktualnie dziewczynka uczęszcza na prywatną rehabilitację, jednak miesięczny koszt przewyższa możliwości finansowe rodziców.
– Sonia jest bardzo spokojnym i grzecznym dzieckiem. Jej cudowny uśmiech daje nam siłę i motywację, by o Nią walczyć. Wszystko co mamy, oddajemy córeczce, by mogła lepiej się rozwijać. Jednak bardzo się boimy, że nasze starania spełzną na niczym, z powodu braku funduszy. Dlatego zwracamy się z prośbą do wszystkich ludzi dobrej woli o pomoc finansową i wsparcie duchowe, by zapewnić naszej kochanej córeczce dostęp do jak najlepszej rehabilitacji i innych form wspomagania rozwoju – mówią rodzice Soni.