Jedna chwila zmieniła na zawsze jej życie

Jedna chwila zmieniła na zawsze jej życie

Mam na imię Mariola. Kilka lat temu uległam poważnemu wypadkowi samochodowemu, który pozbawił mnie przyszłości, marzeń. Opiekuje się mną mama, bowiem kilka lat wcześniej zmarł mój tato. Od czasu wypadku pomogło mi mnóstwo osób i instytucji. Jestem przekonana, że żyję dzięki dobroci i ofiarności innych. Wraz z mamą wszystkim serdecznie dziękuję za okazane serce, prosząc o dalsze wsparcie na moją bardzo kosztowną rehabilitację. Pomożesz?

47643,18zł/36390zł

130.92%

Potrzebne jeszcze: 0 zł



    Dane płatności

    Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojej wpłaty,
    obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów,
    o których mówi nasza polityka prywatności.

Dane płatności

Podsumowanie

Anonimowa wpłata 0,00 zł
Suma płatności 0,00 zł
Płacę

Twoje zamówienie

Wpłata
Ilość
Suma
Suma płatności 0,00 
Całkowita suma płatności 0,00 
  • Płać z Przelewy24

Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojego zamówienia, obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów, o których mówi nasza polityka prywatności.

Cel zbiórki - Leczenie i rehabilitacja
Organizator - Sursum Corda
Mariola Mokrzycka - ur. 1987 r.
Stan po ciężkim urazie czaszkowo-mózgowym; niedowład czterokończynowy
Skawina,
woj. małopolskie

ZAKOŃCZONE

Zakończenie zbiórki 31 grudnia 2023KRS 00000 20 382 Cel szczegółowy:
5105 Mariola Mokrzycka
Wsparło: 0Promuj zbiórkę na swojej stronie

Wizytówki

Pobierz i wydrukuj

Plakat

Pobierz i wydrukuj

Zakładka do książek

Pobierz i wydrukuj

Baner na stronę

Pobierz i udostępnij

Obrazek na Facebook

Pobierz i udostępnij

O mnie

O nas 2

Mariola – piękna, radosna, spontaniczna, towarzyska, pełna optymizmu i pasji życia dziewczyna, przyjaźnie nastawiona do ludzi i świata. 12 lutego 2008 r. jej życie dramatycznie zmienił koszmarny wypadek samochodowy. Lekarze cudem uratowali jej życie, ale skutki wypadku są przerażające.

Rodzina Marioli zwróciła się do nas o pomoc. Poznaliśmy Mariolę i jej mamę – Panią Urszulę. Zapoznaliśmy się z tragiczną historią wypadku oraz poznaliśmy ciężki stan dziewczyny.

Potrzebna pomoc! Decyzję podjęliśmy natychmiast. A później ogromne zaskoczenie. Zaskoczenie ludzką życzliwością, dobrocią, bezinteresownością, hojnością… Ileż ludzi  pomogło, jakże wiele przepięknych i twórczych akcji na rzecz Marioli, wiele wzruszających spotkań, rozmów i gestów. Dzięki Wam to, co wydawało się niemożliwe, stało się możliwe. Najpierw walka o życie, później żmudna, codzienna rehabilitacja.

Jedno wiemy na pewno: bez Waszej pomocy nie jesteśmy wstanie zrobić NIC. Z Wami WSZYSTKO!

Wspieraj nas

O nas 2
Zbiórka (ok) 3
Zebrana kwota