Codziennie próbuję zatrzymać chorobę 1

Codziennie próbuję zatrzymać chorobę

Mam na imię Sebastian. Urodziłem się z rdzeniowym zanikiem mięśni. Choroba zmusiła mnie do korzystania z wózka inwalidzkiego, ale nie przeszkodziła mi w realizacji pasji i marzeń. Uwielbiam rękodzieło artystyczne. Z papieru, bibuły, a nawet z makaronu potrafię wyczarować rozmaite dekoracje. W ten sposób rehabilituję ręce. Dzięki możliwościom jakie stwarza internet, staram się cały czas pogłębiać wiedzę. Sił do walki z chorobą dodają mi znajomi i przyjaciele. Wierzę, że kiedyś pokonam moje ograniczenia. Pomożesz?

5520zł/10000zł

55.20%

Potrzebne jeszcze: 4480 zł



    Dane płatności

    Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojej wpłaty,
    obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów,
    o których mówi nasza polityka prywatności.

Dane płatności

Podsumowanie

Anonimowa wpłata 0,00 zł
Suma płatności 0,00 zł
Płacę

Twoje zamówienie

Wpłata
Ilość
Suma
Suma płatności 0,00 
Całkowita suma płatności 0,00 
  • Zapłać poprzez System płatności online Blue Media: płatność kartą płatniczą, przelewem bankowym on-line lub szybkim przelewem bankowym.

Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojego zamówienia, obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów, o których mówi nasza polityka prywatności.

Cel zbiórki - Skuter elektryczny
Organizator - Sursum Corda
Sebastian Gromala - ur. 1994 r.
Rdzeniowy zanik mięśni
Szczawnik,
woj. małopolskie
Zakończenie zbiórki 31 grudnia 2023KRS 00000 20 382 Cel szczegółowy:
5146 Sebastian Gromala
Wsparło: 1Promuj zbiórkę na swojej stronie

Wizytówki

Pobierz i wydrukuj

Plakat

Pobierz i wydrukuj

Zakładka do książek

Pobierz i wydrukuj

Baner na stronę

Pobierz i udostępnij

Obrazek na Facebook

Pobierz i udostępnij

O mnie

O nas 2

Sebastian to wesoły i towarzyski chłopak, od którego niejeden zdrowy człowiek mógłby uczyć się optymizmu. Stwierdzono u niego rdzeniowy zanik mięśni, choroba zmusiła go do korzystania z wózka inwalidzkiego, ale nie przeszkodziła w realizacji pasji i marzeń.

Pasją Sebastiana jest artystyczne rękodzieło. Z papieru, bibuły, a nawet z makaronu potrafi wyczarować piękne dekoracje. To świetna rehabilitacja dla jego rąk. Rodzice zadbali także o to, aby syn miał w domu salę do ćwiczeń, wyposażoną w najważniejsze sprzęty oraz w stół rehabilitacyjny. Dzięki temu chłopak może dbać o kondycję bez konieczności codziennego dojeżdżania na rehabilitację.

Sebastian nie pozwolił, aby niepełnosprawność ograniczyła jego świat do czterech ścian domu. Wciąż spotyka się z rówieśnikami, z ich pomocą stara się żyć aktywnie. Jego marzeniem jest możliwość samodzielnego poruszania się również poza domem i rodzinną miejscowością. Taką szansę dałby mu specjalny elektryczny skuter inwalidzki. To jednak bardzo kosztowny sprzęt. Bez wsparcia życzliwych ludzi trudno będzie spełnić to marzenie.

Wspieraj nas

O nas 2
Zbiórka (ok) 3
Zebrana kwota