
Jest w śpiączce. Trwa walka, by się obudził…
Witajcie,
z tej strony Teresa. Zwracam się do Was w imieniu swojego ukochanego męża Stanisława, wspaniałego taty trójki dzieci, miłośnika prac w gospodarstwie rolnym oraz pasjonata uprawy wiśni. 22 września 2022 roku nasze życie całkowicie się zmieniło… Jedna chwila, niefortunny wypadek… Mój mąż Stanisław uległ wypadkowi samochodowemu. Pomimo szybkiej pomocy lekarzy, Stanisław obecnie jest w stanie śpiączki bez kontroli, niezdolny do samodzielnej egzystencji. Walczymy o Jego sprawność… Prosimy o wsparcie leczenia.
5160zł/8000zł
64.50%
Potrzebne jeszcze: 2840 zł
.jpg)
.png)
.png)


woj. małopolskie

PILNE
18660 Stanisław LorekWsparło: 41Promuj zbiórkę na swojej stronie
Skopiuj kod i udostępnij na swojej stronie.
<iframe src="https://chcepomagac.org/baner/?id=18660" width="600" height="373" scrolling="no"></iframe>
O mnie

22 września 2022 roku zdarzył się nieszczęśliwy wypadek. Stanisław uległ wypadkowi samochodowemu. Pomimo szybkiej pomocy lekarzy, Stanisław przebywa w stanie śpiączki.
Stasio zawsze był uśmiechnięty, pracowity, uwielbiał majsterkować. Praca w gospodarstwie rolnym oraz uprawa wiśni to było Jego „oczko w głowie”. Oczywiście jest wspaniałym tatą. Teraz walczy… Walczy, aby z nami jeszcze porozmawiać, uśmiechnąć się do nas… – mówi żona. Za każde wsparcie będziemy ogromnie wdzięczni – dodaje Pani Teresa.
Obecnie Stanisław przebywa pod opieką lekarzy w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej „RehStab” w Limanowej.