Pasja do książek pozwala Wiktorii zapomnieć o bólu

Pasja do książek pozwala Wiktorii zapomnieć o bólu

Hej. Mam na imię Wiki. Urodziłam się trochę inna. Jedna z moich nóg była krótsza, kości śródstopia niekompletne. Dzięki mojej inności przekonałam się, że ludzie są dobrzy. Pomagają mi, abym kiedyś mogła sprawnie chodzić czy biegać. To dzięki pomocy ludzi dobrej woli mogłam przejść bardzo trudną operację, a później rehabilitację i spełniło się moje marzenie: mogę jeździć na rowerze! Ale nie jest jeszcze idealnie, bo noga wciąż boli, a ja potrzebuję rehabilitacji i jeszcze jednej operacji. Ale ufam, że zwyciężę ten pojedynek, bo wokół jest mnóstwo dobrych ludzi. Pomożesz?

6508zł/10000zł

65.08%

Potrzebne jeszcze: 3492 zł



    Dane płatności

    Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojej wpłaty,
    obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów,
    o których mówi nasza polityka prywatności.

Dane płatności

Podsumowanie

Anonimowa wpłata 0,00 zł
Suma płatności 0,00 zł
Płacę

Twoje zamówienie

Wpłata
Ilość
Suma
Suma płatności 0,00 
Całkowita suma płatności 0,00 
  • Zapłać poprzez System płatności online Blue Media: płatność kartą płatniczą, przelewem bankowym on-line lub szybkim przelewem bankowym.

Twoje dane osobowe będą użyte do przetworzenia twojego zamówienia, obsługi twojej wizyty na naszej stronie oraz dla innych celów, o których mówi nasza polityka prywatności.

Cel zbiórki - Leczenie i operacja
Organizator - Sursum Corda
Wiktoria Mirska - ur. 2002 r.
Hipoplazja prawej kończyny dolnej
Kraków,
woj. małopolskie
Zakończenie zbiórki 31 grudnia 2023KRS 00000 20 382 Cel szczegółowy:
5159 Wiktoria Mirska
Wsparło: 2Promuj zbiórkę na swojej stronie

Wizytówki

Pobierz i wydrukuj

Plakat

Pobierz i wydrukuj

Zakładka do książek

Pobierz i wydrukuj

Baner na stronę

Pobierz i udostępnij

Obrazek na Facebook

Pobierz i udostępnij

O mnie

O nas 2

Wiktoria urodziła się śliczna i… asymetryczna. Jej prawa noga była dużo krótsza od lewej, w jednej stopie brakuje palca i jest ona mniejsza od drugiej o kilka centymetrów. Jedyną szansą na to, żeby mogła ona kiedyś sprawnie chodzić była operacja polegająca na wydłużeniu podudzia za pomocą aparatu Ilizarowa. Jest to konstrukcja złożona z metalowych obręczy regulowanych śrubami, mocowana wprost do kości. Choć wtedy wydawało się, że najtrudniejszy etap leczenia zakończył się sukcesem i Wiktoria ma to już za sobą, nie obyło się bez komplikacji, które trwają do dzisiaj. Przez następnych kilka lat po operacji doszło do licznych urazów stawu skokowego, który jest bardzo niestabilny i sprawia Wiktorii dużo bólu uniemożliwiając chodzenie. Dlatego konieczna jest kolejna operacja, a po niej długa i kosztowna rehabilitacja. Narodowy Fundusz Zdrowia nie refunduje tylu zabiegów i ćwiczeń, ile trzeba zapewnić Wiktorii, aby mogła być w pełni sprawną nastolatką. Prosimy o wsparcie, dzięki któremu Wiktoria będzie mogła znów jeździć na łyżwach, na wrotkach i pewniej chodzić…

Wspieraj nas

O nas 2
Zbiórka (ok) 3
Zebrana kwota